Ceny transferowe, to rodzaj cen jaki jest stosowany w transakcjach pomiędzy podmiotami powiązanymi, czyli posiadającymi pewne zależności pomiędzy sobą. Stanowią one większą część cen na rynku biznesowym, stąd bardzo dobrze byłoby się im przyjrzeć bliżej. Niemniej jednak stosując ceny transferowe (a w zasadzie ich politykę), może mieć to znaczący wpływ na zobowiązania podatkowe – mowa tu o podatku dochodowym przedsiębiorstw.
Jest to rodzaj podatku, który bezpośrednio obciąża dochody jakie uzyskujemy. Właśnie w tym celu w 2000 roku za sprawa obecnego ministra finansów, do prawa podatkowego wdrożono informację o cenach transferowych. Narzuca ono na podatnika szereg zobowiązań.
Przykładowo podatnik jest zobowiązany to sporządzania dokumentacji podatkowej, w szczególności gdy dana transakcja przekroczy m. in. 100 000 euro (gdy nie jest to wartość przekraczająca 20% kapitału zakładowego), 30 000 euro (gdy mamy do czynienia z usługami), oraz 50 000 euro w przypadku innych nie wspomnianych dotychczas sytuacji.
Co więc dokładnie powinna obejmować taka dokumentacja?
W pierwszej kolejności należy wyróżnić w niej funkcję jakie pełnią dane podmioty transakcji, stopień ryzyka, metodę i formę płatności, także oczekiwanych korzyści przez podatnika.
Oczywiście owe deklaracje podatkowe muszą być dostarczane obowiązkowo, a gdy podatnik nie dostarczy takiej informacji w ciągu 7 dni od ustalonego terminu, organy podatkowe mogą dodać do zapłaty tzw. stawkę sankcyjną w wysokości 50%.
Oczywiście istnieje wciąż szereg innych zobowiązań, jakie musi spełnić podatnik, które dodatkowo zmieniają się gdy mamy do czynienia z osobami fizycznymi. Zakres wiedzy o cenach transferowych, jest na tyle spory, że w celu ich zrozumienia konieczne może być przejście odpowiednich kursów (które zazwyczaj trwają kilka dni) i są powszechnie dostępne zarówno dla osób prywatnych, jak przedsiębiorstw.
Takie szkolenia kończą się zazwyczaj otrzymaniem certyfikatu, który w przypadku poszukiwania pracy będzie dodatkowym atutem.